Bento z cyklu 'nic fajnego nie było w lodówce'. Chociaż trzeba przyznać, że czasami bywa gorzej;) Dzisiaj ryż, brokuły, marchewka, papryka i trochę kiełków pszenicy. A żeby nie było aż tak strasznie nudno, to są jeszcze serduszka z sera żółtego:)
Poza tym, jak widać inne pudełko - wcale nie nowe, zupełnie zwyczajne, ale za to dla mnie wyjątkowe. Bo dostałam je od wyjątkowej osoby, która w nim zrobiła dla mnie pierwsze bento jakie zdarzyło mi się jeść:)
zdrowe i sycące, a wszystko pięknie poukładane :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
dopiero teraz doczytałam, że bento otrzymane:) tym bardziej smakuje lepiej :)
UsuńMoże źle się wyraziłam, to pudełko otrzymane a bento zrobione;) Pudełko dostałam razem z innym bento jakiś czas temu już, niestety nie mam zdjęcia:)
Usuń