wtorek, 12 lutego 2013

#10


W przypływie porannego kawaiizmu i cudnego bento jakie wczoraj widziałam u JaponiiBliżej, naszło mnie, żeby też spróbować zrobić coś ładnego... Tak więc dzisiaj głównym elementem bento jest ryżowy kotek (miała być Hello Kitty ale coś chyba niezbyt przypomina.....).


Poza tym, skoro jest już ryż, to żeby było bardziej japońsko są tamagoyaki (dzisiaj wybitnie nie wyszło T-T ) i japońskie słone ciasteczka ryżowe. Do tego oliwki, suszona żurawina i kiełki pszenicy (tam w różowym pudełeczku, trochę schowane). I sałata powpychana gdzie się da :)

4 komentarze:

  1. Hello Kitty! Śliczne i brawa za odwagę - ja jakoś boję się spróbować zrobić tę królową kawaii. ;) Tamagoyaki jak dla mnie super. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja najpierw chciałam zrobić totoro, ale uznałam że może lepiej nie jak na pierwszy raz;) więc padło na Hello Kitty ^^

      Usuń
  2. Warto próbować i moim zdaniem jest fajnie! ^^ Minimalne przeróbki np. większa kokarda i będzie jeszcze lepiej. Liczę na kolejne kawaii próby :D.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Następne razy oczywiście będą, mam nadzieję że coraz lepsze:D Tylko niestety formowanie czegoś wymaga więcej czasu a z nim różnie bywa ;)

      Usuń