Bento w trochę innej formie - po pierwsze duże, bo na cały długi dzień. Po drugie część jest typu share - na całodzienny wypad z przyjaciółką, każda z nas przygotowała bento tak, żeby dało się podzielić:)
Dlatego w pudełku są 2 onigiri z łososiowym furikake (żeby samego ryżu nie jeść), naokoło poupychana zielona sałata. A w mniejszym pojemniczku obok, pokrojone warzywa: marchewka, papryka, seler naciowy i jeszcze więcej sałaty;) Tak aby jedząc onigiri można było pogryzać warzywa.
Z braku odpowiedniej ilości pojemniczków cześć wylądowała w słoiku - jogurt naturalny, warstwa płatków owsianych, banan pokrojony w plasterki a na wierzchu orzechy włoskie. Było pyszne a i wygląda według mnie bardzo smakowicie, dzięki temu, że widać poszczególne warstwy ;) Całość wymieszałam tuż przed zjedzeniem.